W punkt
2020-05-13 kategorie: społeczeństwo
Kilka zebranych z ostatniego czasu okołopandemicznych (i nie tylko) rozważań, które warto utrwalić, aby nie zaginęły gdzieś w ogólnym medialnym szumie...
Na wstępie - filmik. Szacunek dla twórców, którzy w trzyipółminutowym klipie zmieścili właściwie wszystko, co można powiedzieć o reakcji globalnego państwo-kapitalizmu na pandemię... i o samym tym kapitalizmie w ogóle (w ustawieniach można włączyć polskie napisy - warto, bo pani mówi bardzo szybko).
Właściwie o tym samym mówi w wywiadzie przeprowadzonym przez Grzegorza Sroczyńskiego prof. Monika Kostera, znakomicie podsumowując inną chorobę, która ujawniła się przy okazji epidemii COVID-19 - chorobę polegającą na tym, że wszędzie, w skali globalnej, w firmach, instytucjach, służbie zdrowia, w samych państwach - ale także w jakimś stopniu w naszym prywatnym życiu - przestaliśmy dbać o kwestie strategiczne, przestaliśmy orientować się na cel, jakim jest długoterminowa stabilność i bezpieczeństwo, zastępując to krótkoterminowym zarządzaniem zorientowanym na "bieżączkę", opartym na chwytliwych hasłach takich jak "agile", "lean" i "just in time", u których podstaw leży milcząco przyjęte założenie, że nigdy nic złego na dużą skalę nie może się wydarzyć. No to właśnie się wydarzyło... Lektura obowiązkowa!
No i wreszcie ostatnio zupełnie przypadkowo trafiłem na bloga, którego autorka w niezwykle zgrabny sposób zebrała "do kupy" i sformułowała te wszystkie myśli i spostrzeżenia, które już od dobrych paru lat chodziły mi po głowie, i które niejednokrotnie miałem ochotę wyrazić tutaj na stronie, ale nigdy nie udało mi się tego tak trafnie ująć w słowa. Polecam i zapamiętuję sobie, bo zapewne będzie tam więcej rzeczy wartych poczytania...