It's the end of the world... - na szczęście jeszcze nie!
2009-05-06 kategorie: nowości praca społeczeństwo
Stosunkiem głosów 407 do 57 Parlament Europejski opowiedział się dzisiaj za poprawką 46 do pakietu telekomunikacyjnego - o którą to poprawkę walczyli internauci w kampanii Blackout Europe - głoszącą iż:
"... nie można w żaden sposób ograniczać podstawowych praw i wolności użytkowników końcowych, bez wcześniejszego orzeczenia władz sądowych, przede wszystkim zgodnie z art. 11 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej dotyczącym wolności wypowiedzi i informacji, z wyjątkiem przypadków, gdy zagrożone jest bezpieczeństwo publiczne ..."
Groźba Internetu podzielonego na "pakiety" o ograniczonym dostępie została zatem oddalona, ale nie do końca. Po pierwsze, sprawa pakietu telekomunikacyjnego może jeszcze wrócić pod obrady PE w kolejnym czytaniu - już w jego nowym składzie, po wyborach. Po drugie zaś - jak zauważa Piotr Waglowski - treść tej poprawki nawiązuje bezpośrednio do Karty praw podstawowych UE, której Polska nie przyjęła (podziękujmy za to panom K.), tak więc dla nas może się ona okazać zbyt słabą ochroną (oby nie...)